Leczenie alkoholizmu

Alkohol jest ogólnie dostępny i nic nie wskazuje aby zniknął z naszego życia. Jednak zrozumienie związanych z nim zjawisk daje nam realne szanse na zmniejszenie szkód, które powoduje w życiu wielu ludzi.

Jak każda choroba zaakceptowana oficjalnym wpisem do rejestru Światowej Organizacji Zdrowia, Zespół Uzależnienia od Alkoholu posiada swój opis, kryteria diagnostyczne oraz metody leczenia.

    „termin uzależnienie oznacza, że robimy coś, co zaczyna nam szkodzić i nie możemy przestać, choć zaczynamy tego chcieć. To rodzaj niewolnictwa (…)”



Objawy/kryteria diagnostyczne 

Jeżeli rozpoznajesz u siebie przynajmniej trzy z opisanych niżej kryteriów jesteś uzależniona/y od alkoholu. Jesteś chora/y na chorobę, która nie jest wyrokiem, jest jednak szalenie groźna, postępująca i prowadzi do coraz większego zniszczenia, ze śmiercią włącznie. Dotyka i niszczy każdą sferę życia człowieka.
Osoba uzależniona to ktoś, u kogo chęć picia jest silniejsza niż konsekwencje jakie to picie powoduje. Zagubienie, bezradność, poczucie winy to przykre doznania, do których dorośli ludzie niechętnie się przyznają, częściej próbują to ukryć, zaprzeczyć, bagatelizować. Uzależnienie to choroba, którą da się leczyć!!!

Utrata/upośledzenie  kontroli nad piciem.

To picie : nie wtedy, nie tyle, nie tak długo i nie z takim finałem, jak się planowało. Utrata kontroli to innymi słowy niezdolność do decydowania o sposobie w jaki używasz alkoholu.  Jeśli masz wątpliwości, zapytaj samego siebie : czy zawsze wiesz, kiedy, jak, gdzie, z kim i po jakiej ilości wypitego alkoholu skończy się Twoje picie ? Jeśli nie – znaczy to, że ten objaw u Ciebie występuje.

 Głód alkoholowy, czyli subiektywnie odczuwany przymus picia.

Alkoholik doświadczający głodu szuka przede wszystkim ulgi, wynikającej z redukcji odczuwanego napięcia. Dopóki nie nauczy się radzić sobie z napięciem inaczej – ulgę tą przynosi mu tylko alkohol. Każąc jednocześnie płacić ze tę chwilę ulgi ogromną cenę w postaci kolejnych strat.

 Zmiana tolerancji na alkohol.

U osób uzależnionych tolerancja na alkohol najpierw wznosi się, wtedy można wypić więcej niż kiedyś ( tzw. „mocna głowa” ), po czym znów opada na skutek  wyniszczenia organizmu. Na tym etapie już bardzo niewielkie dawki alkoholu wywołują efekt zatrucia. Warto wiedzieć, że nie każdy alkoholik dochodzi do fazy spadku tolerancji. Wystarczy jednak rozpoznać u siebie sam wzrost tolerancji, by uznać opisywane kryterium za obecne.

 Picie pomimo pojawiających się przez alkohol strat.

Najpierw musimy zdefiniować pojęcie straty. Nie są to jedynie straty materialne. Stratą,  najczęściej bywa utrata zdrowia lub narażanie się na utratę zdrowia, utrata szacunku dla samego siebie, doświadczany wstyd, pojawiające się poczucie winy,(tzw. kac moralny). Pojawiają się problemy w życiu zawodowym, problemy w rodzinie, z rozpadem rodziny włącznie. Są to również kłopoty z prawem (np. utrata prawa jazdy za jazdę po pijanemu), czy poczucie dyskomfortu psychicznego. Osoba uzależniona ma nieświadomą tendencję do zaprzeczania negatywnym konsekwencjom picia, mimo to czasami dociera do niej fakt, że alkohol powoduje realne straty w jej życiu. Alkoholik nie przestaje jednak pić, ale nie dlatego że nie chce, nie przestaje – bo SAM nie potrafi przestać.

 Zespół abstynencyjny

Popularnie zwany kacem… Jest to szereg objawów fizycznych i psychicznych, pojawiających się „po piciu” i stanowiących m.in. konsekwencje zatrucia alkoholem. Wśród najczęstszych wymienić tu należy: złe samopoczucie fizyczne i psychiczne,ból głowy, nudności, wymioty, biegunki, bezsenność, lęki drgawki,drżenie ciała, potliwość, obniżenie nastroju – ogólna słabość – problemy z koncentracją – nerwowość, psychozy W miarę rozwoju uzależnienia, a także na skutek wycieńczenia organizmu objawy abstynencyjne przybierają z czasem coraz bardziej na sile, stanowiąc niejednokrotnie zagrożenie dla życia.

 Koncentracja życia wokół alkoholu.

Życie osoby uzależnionej stopniowo, coraz bardziej staje się podporządkowane piciu, trzeźwieniu,usuwaniu negatywnych skutków picia i kolejnemu organizowaniu okazji do picia Początkowo niezauważalnie dla samego zainteresowanego, stopniowo alkohol wypiera z życia osoby uzależnionej wartości, takie ja hobby, praca, przyjaciele, rodzina. To alkohol staje się podstawa jego decyzji, wyborów. Osoba uzależniona traci z czasem zainteresowania, przyjaźnie, znajomości. U niektórych dochodzi do tego, że cały rytm dnia podporządkowany jest już tylko temu, by się „spokojnie napić”.

źródło: http://pokonaj-uzaleznienie.pl